Jak wiadomo, wady postawy ciała u nas dzieci stanowią poważny problem, urastający do rangi choroby cywilizacyjnej. Siedzący tryb życia, niedobór ruchu nie pomagają, a wręcz może powodować zahamowanie naszego prawidłowego rozwoju. Na szczęście świadomość kultury zdrowotnej naszych rodziców i pedagogów jest na wysokim poziomie, dlatego jak co tydzień chętnie i dokładnie wykonywaliśmy wszystkie zadania, które dostaliśmy dziś od pani Sylwii. Zaczęliśmy od zabawy w listonosza. W ramach rozgrzewki musieliśmy przekazywać ważną przesyłkę od poczty do poczty, żeby dotarła na czas. Osoby nie uczestniczące w danej chwili w biegu, siedziały pięknie wyprostowane i czekały na swoją kolej. Rozruszaliśmy się i mogliśmy przejąć do kolejnej zabawy. Tym razem zamieniliśmy się w małe wagoniki i na sygnał ustalony przez panią, szukaliśmy swojego maszynisty tworząc pociągi. W części głównej zajęliśmy się ćwiczeniami wzmacniającymi głównie mięśnie brzucha, nóg i stóp. Siedząc z nogami ugiętymi (motylek) trzymaliśmy w stopach piłeczki, które wyrzucaliśmy pod sam sufit. Następnie leżąc na plecach przy ścianie, musieliśmy toczyć piłeczki jak najwyżej się dało. Dzięki tym ćwiczeniom wzmacnialiśmy mięśnie podeszwy stopy. Kolejno przeszliśmy do ćwiczeń w parach. Leżąc na brzuchu, na sygnał, przybijaliśmy piątki z kolegami i koleżankami, najpierw rękami, a później stopami. Było przy tym dużo śmiechu. Na koniec naszej gimnastyki korekcyjnej pani Sylwia wymyśliła bardzo śmieszne ćwiczenia. Musieliśmy ściągnąć skarpetki, ale używając do tego wyłącznie stop, nie można było pomagać sobie rękami. Ćwiczenie było dość trudne, ale radziliśmy sobie świetnie. Następnie również bez używania rąk, trzeba było stopami składać i rozkładać kartkę papieru. Bardzo fajnie się dziś bawiliśmy.
