Okres między trzecim, a szóstym rokiem życia ma olbrzymi wpływ na świadome kształtowanie naszych poprawnych nawyków ruchowych. Jeśli w tym czasie zostaniemy zainteresowani ruchem, z pewnością zaprocentuje to w przyszłości. Gimnastyka powinna być dla nas przede wszystkim radosną zabawą. Dlatego też dziś sami decydowaliśmy o tym, jakie ćwiczenia będziemy wykonywać. Podczas rozgrzewki zamieniliśmy się w pszczółki, które latając wokół sali zbierały nektar a następnie zanosiły go do ula, po czym odpoczywały w siadzie klęcznym, z rączkami ułożonymi w skrzydełka. Następnie wybieraliśmy swoje ulubione ćwiczenia spośród wielu przygotowanych przez Panią Sylwię. Ćwiczenia były tak przygotowane, żebyśmy mogli wzmocnić wszystkie nasze mięśnie posturalne. Ćwiczyliśmy brzuch, wykonując ćwiczenie „zjeżdżalnia”, nogi wykonując „zajączki” i „żabki”, równowagę zamieniając się w „bociany”, ręce, zamieniając nasze dłonie w małe „pajączki” czy udając koszenie trawy kosą (tak, już wiemy, czym jest kosa…) i wiele, wiele innych. Na zakończenie naszej dzisiejszej przygody, pani Sylwia przygotowała dla nas folię bąbelkową, z której zrobiliśmy tor i każdy z nas mógł po niej biegać, skakać i turlać się do woli. Takie zabawy sensoryczne bardzo lubimy. Zawsze się sprawdzają i przynoszą nam wiele radości. Przecież każdy z nas chyba lubi strzelać z folii. Prawda ? My również 🙂 Było to doskonałe ćwiczenie wyciszające i skupiające uwagę na zakończenie naszej dzisiejszej gimnastyki korekcyjnej.
